Nawet, gdy Ci się wydaje, że jest źle.
Jest jedna taka rzecz, która zawsze podtrzymuje Cię na duchu.
Inni przychodzą, drudzy odchodzą, a ona zawsze jest.
O czym tu mowa?
O rzeczy najistotniejszej dla każdego człowieka. O przyjaźni....
~*~
Jestem Karolina, lecz wolę, gdy "internetowi nieznajomi" zwracają się do mnie Harietta lub HariettaAnne. Mam 13 lat i tak dalej.... To pewnie was mało interesuje.
Blog będzie o chyba dość popularnej parze Auslly. Mam mnóstwo nazw, lecz szybko się z nich rozmyślam. Pojęcie Auslly bardziej kojarzy mi się z przyjaciółmi, więc trochę poczekacie na szczęśliwe "Love Story".
Coś jeszcze? Chyba nie. Niedługo dodam jedyneczkę. Nie umiem pisać prologów, więc uznałam, że zrobię coś w rodzaju wstępu.
Zapraszam do zaobserwowania.
Pozdrawiam!
Hariettcia <3
Zapowiada się bardzo ciekawie. Czekam na nexta. Kiedy bęzie?
OdpowiedzUsuńWow! Wstęp super! Sama go wymyślałaś? Jeśli tak to kłaniam się Twoim zdolnością poetyckim. Zapraszam do mnie: http://my-diary-rllm.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNie mogę się już doczekać <3
OdpowiedzUsuńhahaha ok spoko czekam! <3
OdpowiedzUsuńPs:wyłącz weryfikację obrazkową <3
*o* ... tyle mam do powiedzenia ;-)
OdpowiedzUsuńDodam tylko, że to jest booskie :-D
~JulkaXD